Odroczone na wieczór kręcenie się mieście

Przy okazji dostaw zobaczyłem dzisiaj moją okolicę. Mikrorajza, przejażdżka - różnie można to nazywać. Pracą - dość ciężko. Raczej regeneracja przed właściwą pracą z ludźmi.

Na początek 5 zdjęć:

PXL_20240405_160416885.jpg
Jak dobrze, że od kilku lat murale zastąpiły nam graffiti. Jakość od razu poszła w górę. Ten mural nawiązuje do kobiet wolności. Gdyby nie one pewnie nie mielibyśmy w 1980 roku strajku solidarnościowego

PXL_20240405_153358662.jpg
Ulica Grottgera. Najładniejsza uliczka starej Oliwy. Niestety jadę tu chodnikiem. Po remoncie literalnie nie da się rowerem jechać po nawierzchni po lewej

PXL_20240405_154917295.jpg
Najładniejsza część biurowców Alchemii właśnie kwitnie. Ulica Grunwaldzka

PXL_20240405_160002586.jpg
Hala sportowa przy gdańskiej Szkole Szermierki. Pilotowałem kiedyś wycieczkę stąd i dzieci były niesamowite. Jak wybiegały z autokaru to wyciągały swoje ręce jak floret i pięknie walczyły. Na dodatek byłem z nimi we Wrocławiu przy pomniku szermierza

PXL_20240405_160220097.jpg
Klimat zabudowy Strzyży a tu dzielnicy VII Dwór. To ulica Drożyny. Wystarczyło stanąć na rowerze i zza domów było widać pomarańczowy biurowiec Wave w Oliwie

Po wczorajszym intensywnym dniu dzisiaj tak bardzo chciałem odpoczynku, że na jeżdżenie jako kurier zdecydowałem się dopiero kilka godzin po obiedzie. W "jasnym półroczu" oznacza to przyjemne jeżdżenie za jasności, jeszcze przed zachodem słońca. I tak właśnie było. W dwie godziny ciężko się przepracować.

Algorytmy wylosowały mi ciekawą konstelację Gdańska:
image.png
NA mapie widać trasę 6 dostaw. Poruszałem się tylko po zachodniej stronie linii kolejowej. To się rzadko zdarza

Ciekawe i dość dobrze opisujące ostatnie tygodnie było to, że:

  • zrealizowałem dzisiaj 6 dostaw z czego 3 z Wolta, 2 z Ubera i 1 z Bolta,
  • w sumie na zlecenia czekałem 50 minut (około 30% czasu),
  • od wyjechania do końca pracy jeździłem 2 godziny,
  • dokładnie połowa klientów była z tych empatycznych wobec kuriera tzn. dawali jasne instrukcje poruszania się po korytarzach, windach lub po prostu wyszli przed bramę.

Zarobiłem 61 złotych co jest niezłym wynikiem jak na to, że 3 razy po zleceniu musiałem czekać około 10 minut na kolejne. Właśnie wtedy miałem włączone na raz 3 aplikacje. Takie czasy!

image.png